"miejsce na końcu świata zbudowane dla ludzi z pasją do wolności , przestrzeni oraz pędu powietrza i warkotu silników"
Marek - gospodarz Przystani stworzył niepowtarzalne, cudowne miejsce. Kiedy tu trafiliśmy jeszcze w trakcie remontu zostaliśmy przyjęci jak rodzina. Schronienie, pomoc, dobre słowo można znaleźć o każdej porze dnia i nocy.
Polecam każdemu motocykliście.
Więcej tu : www.motocyklemwbieszczady.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz